Niecodzienna znajomość – sex opowiadanie
Izę i Kasię poznałem dość przypadkowo, czekając na sens filmowy przy kawie dosiadły się do mnie, gdyż wszystkie stoliki były zajęte. Było mi miło, że dosiadły się właśnie do faceta po czterdziestce, mimo że same były tak młode i przy stolikach siedziało wiele osób w ich wieku. Z wyglądu określiłem je na jakieś maksymalnie 20 lat. Wyglądały, że są w tym samym wieku co późniejsza rozmowa potwierdziła moje przypuszczenia. Wesołe, rozgadane same mnie wciągnęły do rozmowy i tak się poznaliśmy. Bez żadnych oporów przyznały się, że są ze sobą i tworzą parę od dwóch lat. Zacząłem do nich mówić na Ty z racji ich młodego wieku, ale One zwracały się do mnie na „Pan” mimo że zaproponowałem, żeby do mnie mówiły po imieniu zawsze i tak zwracały się do mnie na „Pan”.
Na odchodne, kiedy każdy miał kierować się na swój seans filmowy wymieniliśmy się numerami telefonów i emailami. Same zaproponowały, żeby się zdzwonić i lepiej poznać. I w ten sposób poznałem parę lesbijek. Nie miałem zamiaru się im narzucać, ale zapisałem ich numer kontaktowy, jednak raczej nie planowałem odezwać się pierwszy.
Zaskoczyło mnie, że tego samego dnia wieczorem otrzymałem pierwszego smsa od Izy i propozycję spotkania u nich w domu na kawie czy drinku.
Wzbudziły One moją sympatię a ich energia życiowa poprawiała mi humor, więc zgodziłem się spotkać. Po chwili dostałem adres, który szybko rozpoznałem. Mieszkały w bloku z „wielkiej płyty” czyli wyremontowanym pokomunistycznym dość dużym 10 piętrowym budynku mieszkalnym.
Pierwsza wizyta
Kupiłem butelkę wina i wjechałem windą na 9 piętro po czym zapukałem do ich drzwi.
Otworzyła mi Kasia i wyglądało, że naprawdę bardzo ucieszyła się z mojej wizyty. Kasia była wyższa od Izy. Z naszej rozmowy w kinie wnioskowałem, że mimo drobniejszej postury to Iza rządzi w tym związku. Kasia miała co najmniej 170 cm wzrostu, spory biust i bardzo delikatną jasną karnację skóry. Była ładną dziewczyną pod względem ciała wyglądała na bardziej kobiecą od Izy, ale za to i „z buzi” ładniejsza wydawała się Iza. Kasia była szczuplejsza od Izy i znacznie niższa wręcz filigranowa. W odróżnieniu od Kasi miała ciemną karnację skóry zapewne od solarium albo samoopalaczy. Jak na tak filigranową posturę miała spory biust, ale oczywiście mniejszy od biustu Kasi.
Ich mieszkanie okazało się typową kawalerką jeden pokój, kuchnia i łazienka. Prawie na środku pokoju stało spore łóżko okryte pledem i stolik z komputerem i kamerka internetową. Oprócz łóżka stał mały stolik i dwie pufy do siedzenia. Skromne, ale bardzo czyste mieszkanie.
Dziewczyny podziękowały za wino i na początek zaproponowały kawę, usiadłem na jednej z puf a Iza usiadła na łóżku. Kasia podała nam kawę i ciastka po czym się do nas dosiadła. Rozmawialiśmy kilka minut głównie o nich jak się poznały i że mieszkanie jest Izy i że otrzymała je rok temu w spadku po babci.
W końcu Iza powiedziała, że mają do mnie sprawę. Spojrzałem na nie z zaciekawieniem jaka to sprawę mogą mieć młode dziewczyny do dojrzałego mężczyzny. W rozmowie w kinie pochwaliłem się, że zajmuje się serwisowaniem komputerów i okazało się, że ich komputer nie działa.
„Czyli dlatego to spotkanie.” pomyślałem, ale nie byłem zły. Podobało mi się, że w ten sposób próbują rozwiązać problem, z komputerem który jak się później okazało był im potrzebny do pracy, ale serwis zawołał zbyt dużą kwotę za jego naprawę którą nie były w stanie pokryć.
Usiadłem przy komputerze i zacząłem diagnozować co w nim jest nie tak. Okazało się, że problemem była jedna z pamięci ram po jej usunięciu komputer bez problemu działał na jednej kości pamięci. Dziewczyny były zachwycone podziękowały mi za pomoc wypiliśmy wspólnie butelkę wina i się z nimi pożegnałem.
Myślałem, że na tym się skończy nasz kontakt, ale nie, dziewczyny pisały do mnie prawie codziennie a ich smsy były coraz bardziej wyluzowane. Nadal zwracały się nawet w smsach do mnie na Pan, ale zaczęły nawet wspominać o ich wspólnym seksie i o fantazjach erotycznych jakie planują we dwie zrealizować. Nasze rozmowy przez smsy i telefoniczne często miały kontekst erotyczny, ale traktowałem to w formie jakiegoś żartu i niegroźnego flirtu niż czegoś więcej.
Raz wybraliśmy się nawet razem do kina i widziałem te zazdrosne spojrzenia mężczyzn w moim wieku, kiedy wchodziłem do kina z dwiema ładnymi dziewczynami a one chwyciły mnie pod ramiona.
Była późna jesień, kiedy zadzwoniła do mnie Kasia z pytaniem czy bym im znowu nie pomógł z komputerem. Było już późno, bo minęła 21 a pogoda była bardzo kiepska, ale się zgodziłem. Spacerem do nich miałem jakieś 20 minut drogi, więc wziąłem torbę z narzędziami i kilkoma podzespołami i spacerkiem poszedłem w stronę ich domu.
Druga wizyta
Kiedy dotarłem była już prawie 22, zapukałem, a kiedy drzwi otworzyły się a w progu stały obie dziewczyny. Zaproponowały mi lampkę wina, na którą chętnie przystałem, porozmawialiśmy parę minut ponownie napełniliśmy kieliszki winem i usiadłem przy ich komputerze na łóżku a obok mnie usiadła Iza. Kasia natomiast została z kieliszkiem w dłoni na pufie.
Kiedy diagnozowałem ich komputer, Iza położyła swoją dłoń na moim udzie. Bywa, że dziewczyny w czasie rozmowy tak robią więc nie zwróciłem większej na to uwagi. Jednak po jakimś czasie Iza przesunęła się tak blisko mnie, że wręcz ocierała się swoim ciałem o moje a jej dłoń przesunęła się na mój rozporek. Czułem ciepło jej ciała i zapach jej perfum poczułem lekkie podniecenie. Iza uśmiechnęła się do mnie i spojrzała na Kasię, która nam się przyglądała.
Odwzajemniłem uśmiech, ale udałem jakby nic się nie działo wpatrując się w ekran komputera. Iza zaczęła manipulować przy mojej sprzączce paska od spodni próbując ją otworzyć.
„Co za zapięcie.” – powiedziała głośno poirytowanym głosem.
Spojrzałem na siedząca na pufie Kasie, spoglądała na nas z zainteresowaniem.
„No nie wiem, czy Kasia będzie zadowolona” – powiedziałem głośno. Jasne, że miałem ochotę na sex z Izą, ale nie chciałem popsuć ich relacji zbyt je lubiłem, żeby przypadkowym seksem rozwalić ich związek.
„To jest pomysł Kasi.” – odparła a Kasia się uśmiechnęła.
Dłoń Izy poradziła sobie z zapięciem mojego paska i wtedy swoja palce wsunęła pod moje bokserki. Poczułem ciepłą dłoń Izy, która obejmowała palcami mojego kutasa a on natychmiast stanął w pełnej erekcji.
Iza rozpięła zupełnie moje spodnie a ja położyłem się plecami na łóżku, wyciągnęła kutasa i zaczęła dłonią masować mi mojego fiuta. Zacząłem przez ubranie macać ciało Izy, ona przerwała zabawę moim kutasem i zaczęła zrzucać z siebie ubranie. Zobaczyłem jej młode ciało o wręcz nieskazitelnej skórze.
„Poliże mi Pan?” – spytała.
Lekko pchnąłem ją na łóżko a ona położyła się na plecach szeroko rozsuwając nogi. Jej cipka była w pełni wydepilowana. Włożyłem głowę pomiędzy jej uda i zacząłem lizać jej cipkę.
„On mi liże cipkę.” – powiedziała odwracając wzrok do Kasi, która siedziała na skraju łóżka.
„Rozbierz się” – powiedziała Iza do Kasi a ta zaczęła z uśmiechem zdejmować z siebie ubrania. Widziałem, że jest trochę skrepowana.
Kiedy skończyła się rozbierać Kaśka, Iza przerwała mi wylizywanie jej cipki i zaczęła zdejmować ze mnie całą garderobę. Naga już Kaśka siedziała nadal na skraju łóżka a ja mogłem podziwiać jej piękne piersi wyraźnie była nadal skrępowana, ale i chyba podniecona jej wyraz twarzy to było jakby połączenie tych dwóch stanów w jeden.
Kiedy byłem nagi Iza spojrzała na Kaśkę mówiąc:
„Wiesz co masz robić.”
Kaśka weszła na łóżko i skierowała się do mojego krocza i za moment mój kutas był w jej ustach. Jęknąłem z zachwytu Ona spojrzała na mnie z uśmiechem nie wyjmując kutasa z ust.
Iza sięgnęła ręka do krocza Kaśki i zaczęła bawić się jej cipką a po chwili pieprzyła ją swoimi palcami. W końcu chciałem przejąć inicjatywę i wsadzić Izie kutasa jednak, kiedy chciałem się na niej położyć Kaśka powiedziała głosem nie zanoszącym sprzeciwu.
„Wszystko, ale bez wkładania.”
Jednak ja i tak położyłem się na jej ciele i nie wkładając kutasa w jej cipkę ocierałem się o jej wargi sromowe i brzuch symulując stosunek.
Kaśka spojrzała na nas z zaskoczeniem. „Miało być bez wkładania.”
„Pan mi nie wkłada.” – odpowiedziała Iza.
„Ja też tak chcę.” powiedziała zazdrośnie Kaśka.
„Połóż się na plecach” rozkazałem jej a Kaśka posłusznie położyła się prezentując swoje jędrne pośladki.
Położyłem się na niej wykonując ruchy góra-dół. Mojego kutasa umieściłem między jej pośladkami i wraz z jajkami ocierał się o jej wnętrze pośladków. Parę razy zszedłem niżej a moja główka otarła się o wargi sromowe Kaśki. Walczyłem mocno ze swoją wolą, żeby w tym momencie nie pchnąć kutasa w jej wnętrze, ale opanowałem rządze aż w końcu przyspieszając ocieranie kutasem rowka jej pośladków wystrzeliłem spermą na jej jędrną dupkę i rowek. Kiedy skończyłem położyłem się obok Kaski, mój ospermiony kutas jeszcze sterczał prawie w pełnej erekcji. Iza kucnęła przy mnie pochylając się nad nim i zaczęła mi go lizać. Mój kutas zaraz po spuszczeniu się jest bardzo czuły wiec krążący język na nim sprawiał mi dużą frajdę. Kaśka z uśmiechem przyglądała się tej scenie.
Tej nocy nie wróciłem do domu położyliśmy się razem w ich łóżku i zasnęliśmy głębokim snem. Wtulone we mnie nagie dziewczyny to uczucie który zapamiętałem na zawsze…
Więcej sex opowiadań typu „Niecodzienna znajomość” znajdziecie na stronie głównej naszego serwisu.