Trening w plenerze.
Trening w plenerze. – opowiadanie Sex Opowiadania dla dorosłych Z kumpelą Zosią umawialiśmy się na wspólny trening fitness z jakieś dwa lata, ale w końcu doszliśmy do wniosku, że pora skończyć gadać i się ruszyć. Było ciepłe lato, więc upalnie, ale i przyjemnie, więc pobiegliśmy do lasu a raczej szczerze mówiąc mało było biegu więcej truchtu i spaceru. W końcu dotarliśmy do wypatrzonej wcześniej odludnej polany. Plan był taki, żeby zrobić lekki trening ogólnorozwojowy, czyli trochę rozciągania, trochę pompek itd. Kiedy jednak Zosia zaczęła machać seksownie biodrami i robić skłony w swoich obcisłych spodenkach przestałem myśleć o treningu a za to naszła mnie wielka ochota na sex. – Co tak się gapisz? – Spytała. – Seksownie Ci w tych spodenkach. – Odparłem. -No i? – Apetycznie wyglądasz. – Do zjedzenia? – Roześmiała się głośno. – Nie do …- Zatrzymałem się w pół zdania. – Ruchania? – Spytała. – No można tak to nazwać. – Odparłem […]